Telefony ISDN firmy Elmeg dopiero wchodzą na nasz rynek. Notki marketingowe mówią, że mają być urządzeniami niemalże rewolucyjnymi, wytyczającymi nowe standardy w telefonii ISDN. Czy tak jest w rzeczywistości?
Model CS300 ma oferować ogromne możliwości w połączeniu z elmegowskimi PABX-ami. Niestety, nie miałem możliwości przetestowania takiej konfiguracji, jednak udało mi się doczytać, że dzięki dostępowi do PABX-owej książki adresowej, CS300 umożliwia przeszło 1000 wpisów do książki telefonicznej. Co prezentuje ten telefon sam w sobie, postaram się opisać poniżej.

W pudełku dostajemy biały lub szary telefon, który zajmuje około 3/4 kartki A4, wraz z instrukcją, słuchawką, kablami, a także CD-ROM-em i kabelkiem służącym do połączenia telefonu z portem szeregowym komputera. W zestawie dostarczonym do testów była jedynie niemiecka instrukcja, co jest o tyle dziwne, że do telefonów dotychczas testowanych była załączona instrukcja w języku angielskim. Na szczęście firma Elmeg pomyślała o innych narodowościach, tworząc menu, w którym jest do wyboru aż 11 języków, w tym słoweński i czeski. Polskiego, niestety, jeszcze brak, podobnie jak polskiej instrukcji. Miejmy nadzieję, że dostosowanie telefonu do polskich warunków jest jedynie kwestią czasu.
Wyświetlacz mieści dwa rzędy tekstu po 24 znaki. Na górze prezentowane są bieżące informacje, takie jak data, godzina, numer telefonu czy też tryb, w jakim znajduje się telefon. W linii dolnej wyświetlane są dostępne funkcje menu. Niestety, nie odróżniają się one od reszty tekstu na wyświetlaczu, co nieco utrudnia pracę z telefonem. Samo menu nie jest zbyt logicznie podzielone - być może jest to kwestia przyzwyczajenia do aparatów telefonicznych innych firm - Elmeg próbuje wprowadzić własne standardy, jednak w poprzednio testowanych telefonach, w odróżnieniu od CS300, nie miałem problemu z przestawieniem wersji językowej z niemieckiej na angielską. Tu przysporzyło mi to nie małych trudności. Również przy nawigacji po książce telefonicznej trzeba zdać się na instynkt. Jak zdefiniować numer, pod który chcemy zadzwonić, nie informują nas żadne z pojawiających się funkcji menu.
Wybieranie numerów z książki jest jednak po chwili rzeczą dosyć prostą i przyjemną. Dana osoba wyszukiwana jest po wpisanych pierwszych literach nazwiska, po czym można do niej zadzwonić lub zmodyfikować jej numer i zadzwonić. Niestety, to są jedyne funkcje oferowane za głównymi wrotami książki. Aby wyświetlić, zmodyfikować lub wykasować wpisy, trzeba już przechodzić przez kilka poziomów głównego menu funkcyjnego. I tu ujawnia się kolejny mankament telefonu. Mimo klawisza C, który służy do przejścia do wyższego rzędu, jak również klawisza ESC - do wyjścia do pierwszego rzędu menu, telefon często pozwala jedynie na wyjście do głównego menu. Jest to szczególnie nieprzyjemne przy przeszukiwaniu książki telefonicznej w celu wykasowania niepotrzebnych nazwisk.
Bardzo dobrze zrobiona jest lista dzwoniących do nas osób, gdzie bez problemów można zorientować się, czy dany wpis już oglądaliśmy, czy nie (czego nie spotkałem we wcześniej testowanych telefonach). Oczywiście są również informacje o godzinie i dniu, w którym został wykonany telefon. Oddzwanianie w polskich warunkach nie jest jednak proste, gdyż aparat nie potrafi wycinać numeru kierunkowego, wyświetlającego się nawet przy połączeniach lokalnych, a polskie centrale nie przyjmują numeru kierunkowego dla połączeń lokalnych. Na pomoc przychodzi możliwość sprawnego modyfikowania numeru, pod który chcemy oddzwonić.
Niewątpliwym atutem telefonu są diody przy każdym z 7 klawiszy funkcyjnych. Pozwala to na wyświetlanie stanu przyporządkowanej klawiszowi funkcji. Jest to bardzo wygodne, szczególnie przy współpracy z PABX-em. W zastosowaniach biurowych może być przydatny klawisz przełączający nadchodzące połączenie na inny telefon, w zamyśle producenta telefon sekretarki. Funkcja ta też jest sygnalizowana przez diodę.
Telefon wyposażony jest w możliwość przyłączenia do komputera poprzez port szeregowy, przy użyciu interfejsu TAPI. Interfejs jest autorstwa Miscrosoftu, co powoduje, że obsługuje go jedynie system Windows. Użytkownicy OS/2 czy Linuksa nie będą mieli pożytku z komputerowych rozszerzeń swojego telefonu. W sumie nie jest to duża strata, jako że dołączone na CD-ROM-ie oprogramowanie jest również windows-only. Jednak dla użytkowników Windows interfejs komputerowy i związane z nim rozszerzone możliwości mogą okazać się dużym ułatwieniem.
Telefon może przechowywać 250 wpisów w książce adresowej i 20 wpisów osób, które dzwoniły do użytkownika i do których dzwonił użytkownik. Przyjemnym dodatkiem jest też opcja głośnomówiąca, jednak tutaj CS300 nie odbiega od konkurencji - przy jednoczesnym mówieniu obu stron następuje wyciszenie głosu strony przeciwnej.
CS300 pod kilkoma względami przewyższa swoich konkurentów, jednak pod kilkoma również im ustępuje. Określenie go mianem innowacyjnego jest według mnie dużą przesadą, jednak po opanowaniu źle stworzonego menu, korzystanie z niego może być dość przyjemne. Wygląda na to, że Elmeg postawił w dużym stopniu na zastosowania biurowe i sprzedaje CS300 jako telefon systemowy. Standardowo nie podjęto też próby zmniejszenia rozmiarów aparatu. Opcje komputerowe dają nadzieję na to, że w przyszłości doczekamy się nie tylko polskiego, ale i poprawionego pod względem funkcjonalności menu.
[email protected]
Aparat do testów udostępniła firma:
Asterix the ISDN Company
Łódź, ul. Piotrkowska 76
http://www.asterix.pl
[email protected]
|